Murek

Miguel

tak chwile siedzielismy..a potem spytałem
masz może ochote gdzieś wyjść ? dzis wieczorem? ...na randkę?-powiedziałem bojąc się reakcji

Mia

Odkleiła sie od niego zaszokowana . - Na randkę ? - powtórzyła poddenerwowana . - Ay , musielibyśmy uciec ze szkoły , bo daddy nigdy nie da mi przepustki , żebym wyszła z jakimś chłopakiem .

Miguel

to się da załatwić...tylko pierw chce wiedzieć czy się zgadzasz?-uśmeichnołem się

Mia

Bien . - powiedziała troszkę przestraszona . - Pójdę z Tobą , ale jak chcesz to załatwić ?

z/w

Miguel

uśmiechnołem się
żaden problem wymknąć się ze szkoły..wrócimy ..i nikt nawet nie dowie się ze bylismy gdzies-powiedziałem

Mia

Ay , yo tengo miedo . Jak ktoś nas przyłapie ? - spytała i złamała go za rękę . Zawstydziła się pobrecita:D

jeszcze z/w xD

Miguel

nie martw się nikt nas nie złapie-uśmiechnołem się

oke

Mia

Poza tym , nie wyrobię sie z kosmetyczką i fryzjerką . - powiedziała . - Przed każdym waznym wyjściem trzeba to załatwić .

Miguel

nie musisz się szykować..tak mi się podobasz-powiedziałem .chyba o słow za dużo xd powiedziałem,ze mi się podoba kurde.. !

Mia

Ay no , musze ! - zapiszczała , dała mu beso w policzek i ostrożnie zeszła z murka . - Będę gotowa na ten wieczór chodzby nie wiem co . - dodała .

Miguel

zaśmiałem się
no niech ci będzie,masz dużo czasu-powiedziałem

Mia

Czas płynie bardzo szybko . - powiedziała przejęta i zadzwoniła do wszystkich po kolei . Pomachała Miguelowi na pozegnanie , z daleka jeszcze przesłała mu besito . Szła z komóreczką przy uchu . Umawiała się z fryzjerką i kosmetyczką . Poszła do siebie .

/ będę około 19 . adios gatito :*

Miguel

zaśmiałem się i odmachałem jej..
co za dziewczyna? pomyslałem i poszłem

/okej ;* ja tez bede