Stolik 3

Giovanni

Gio usiadł sobie przy stoliku . Nieopodal siedziały jakieś dwie dziewczyny, na oko piąta klasa . Posłał w ich kierunku smajla numer 5, po czym zamówił sok pomarańczowy xD

Giovanni

Co jakiś czas spoglądał w kierunku dziewcząt, ale one w końcu sobie poszły ^^ Gio dopił swój soczek, po czym znudzony wstał od stolika i poszedł z powrotem do pokoju.

Miguel

usaidłem przy stoliku wkórzony !

Mia

Przydreptała do stolika . Oparła sie o niego i powiedziała . - Miguel ! Musimy coś sobie wyjaśnić , bo ja kompletnie cię nie rozumiem .

Miguel

to zrozum-powiedziałem
to moze powoli-powiedziałem
Ten prefekt powiedział mi,że jeśli nie posprzątam łazienek ty będziesz musiała to zrobić więc powiedziałem mu ,że poszprzątam tylko dla ciebie..a on powiedział,że to za ucieczkę ze szkoły-powiedziałem i dalej siedziałem

Mia

Usiadł♀a naprzeciwko niego . - Nie musisz nic sprzątać . Zadzwonię do daddy'ego , a on porozmawia z Gastonem . O ile mówisz prawdę .

Miguel

jak nie chcesz to nie wież i nigdzie nie dźwoń bo będę musiał sprzątać całą szkołe-powiedziałem

Mia

Musiałeś to źle odebrać . Gaston taki nie jest . - powiedziała ze słodziutką minką . Nigdy by prefekta o takie coś nie podejrzewała .

Miguel

dobra mówiłem,że nie musisz mi wierzyć..-powiedziałem z ironią

Mia

Spojrzała na niego bardzo zdziwiona jego tonem , ale nie skomentowała tego . Spuściła tylko głowkę .

Miguel

cosię znowu dzieje ? -spytałem nieco milej

Mia

Nic . - szepnęła . - Czy jak nic nie mówię to zaraz musi się coś dziać ? - dodała , podnosząc główkę . Zawiodła sie na nim , aż jej sie płakać chciało .

Miguel

no bo widzę,że jesteś smutna..ja tylko chciałem żebyś mi uwierzyła..bo tutuaj tylko ty dla mnie jesteś ważna-powiedziałem

Mia

Bo tylko mnie znasz ... - skomentowała nieco ciszej , ale i tak ją pewnie usłyszał . - I do tego tutaj . Poza szkołą masz pewnie tłumy fanek , na każde twoje skinienie palcem .