Zakątek pod schodami

Giovanni

Przybył i schował się za jakąś dużą doniczką . Otworzył swój pamiętnik i zaczął coś w nim skrobać ^^

Giovanni

Słyszał kroki , zatem szybko doprowadził swój wątpliwej jakości 'esej' do końca XD
Zamknął pamiętnik i usiadł na nim, aby przypadkowi przechodnie nie widzieli, że on posiada coś takiego XD

Mia

Szła obok tego zakątka , trzymając lustereczko w rączce i podziwiając swoje piękne odbicie . Nagle przystanęła i zaczęła poprawiać grzywkę , która dziwnie sie jej zawinęła .Spanikowała .

Giovanni

g!
- O najświętsza panienko ktoś tu jest ! - syknął spanikowany i wcisnął się w jakąś szczelinę XD
- Onieonieonieonieonieeee ! NIKT NIE MOŻE SIĘ DOWIEDZIEĆ, ŻE QRCZAK PISZE PAMIĘTNIK ! - rozmyślał gorączkowo Very Happy

Począł zakopywać zeszycik w doniczce .

Mia

Trochę ziemi spadło przed jej kozaczki , wiec piszcząc odskoczyła od tego miejsca . Schyliła sie i zobaczyła chłopaka , chyba nowego ogrodnika w EWS . - Hola ! - powiedziała z uśmiechem . Najcudowniejszym uśmiechem na ziemi:D

Giovanni

Natychmiast podniósł się energicznie XD
- Ach, te pierwszaki .. - westchnął ciężko - Co rusz czegoś dosypują naszym biednym palmom XD
Że niby właśnie zauważył panienkę, skłonił się i obdarował ją smajlem numer 7 Smile

- Witaj, piękna nieznajoma . Na imię mi Giovanni . Pochodzę ze znanego szlacheckiego rodu ^^

Mia

Zamrugała oczkami ze zdziwienia . Po dokładnym przyjrzeniu sie jego ciuchom uznała , że jak na szlachcica to ma dośc ubogą garderobę Very Happy

- Soy Mia Colucci . Najpopularniejsza dziewczyna w szkole . - przedstawiła sie i wyciągnęła rączkę do Giovanniego .

Giovanni

Uścisnął jej śliską łapkę xd Zlustrował ją wzrokiem ^^
- To Armani ? - spytał spoglądając na jej dolną część garderoby Razz

- Giorgio jest moim krewnym w trzeciej linii .

Mia

Wytrzeszczyła oczka po raz kolejny dzisiejszego dnia . - De verdad ?! Ay , to przyjaciel mojego daddy'ego . - klasnęła w rączki . Czuła , że polubi tego chłopaka .

Giovanni

- Taak, szkoda, że już dawno nie żyje . Ale równy był z niego gość - powiedział ocierając łezkę w kąciku oka XD - Ledwo go pamiętam.. Na prawdę przyjemny staruszek . Ten twój maddy to w wieku Giorgio tuż przed śmiercią , czy starszy ?

Mia

Popatrzyła na niego groźnie . Zawsze mogła mu wbić w oko szczoteczkę z tuszu do rzęs , który miała w kieszonce . - Giorgio żyje i ma się dobrze . I mówiłam daddy , nie maddy .

Lola

czesc jestem lola - przywitałam się . xd

Giovanni

- Wiem, mnie też było ciężko pogodzić się z tym, że jego już nie ma.. Ale oboje wiemy, że Signor Armani patrzy na nas z góry i uśmiecha się XD No to ten daddy, chryste, kto to ? I nie odpowiedziałaś na pytanie . A to nie zbyt ładnie . Qrczakowi się odpowiada ! - spojrzał z bulwersem Very Happy

Giovanni

- O, witam panią - przerzut na drugą laskę XD - Giovanni , bardzo mi miło ^^