Pokój 2.: Miguel, Santos, Teo,

Lupita

Patrzyła na niego. Very Happy

Santos

Pocałował ją w końcu lekko.

Lupita

Delikatnie odwzajemniła.

Santos

- Dawno cię nie widziałem, tęskniłem za tobą. - powiedział.

Lupita

- Dawno? Ostatnio widzieliśmy się... - zastanowiła się. - z tydzień temu. - powiedziała. - Ale w sumie ja za tobą też. - uśmiechnęła się.

Santos

- Dla mnie to dużo. - powiedział.

Lupita

- Jak dla mnie to nie tak dużo. Szybko mi zleciało. Very Happy

- stwierdziła.

Santos

- To co robiłaś takiego przez ten czas? - zapytał.

Lupita

- Hmm.. spałam? xD - powiedziała.

Santos

- No to rzeczywiście ci mógł szybko zlecieć ten czas - zaśmiał się.

Lupita

- No, staraciłam rachubę czasu. - powiedziała z uśmieszkiem.

Santos

= następnym razem przyjdę do ciebie - powiedział.

Mia

Mia wpadła do pokoju . Przywitała LyS skinięciem główki i podeszła do łóżka Miguela . Rzeczy , których nie zabrał i stały na półce zaczęła tłuc w najlepsze . - Charrito , monta perros , imbecil .

Santos

- Mia, co ty robisz? - zapytał zdziwiony.

Lupita

- Oj, co ci on takiego zrobił? - zapytała.